Rezerwa zdaje egzamin
04.05.2019 r. Wiekowianka Wiekowo - Jednośc-Ikar Krosino 6:0 (1:0) br. Lipski Marcin -3, Ebertowski Michał -2, Szynkowski Grzegorz
Skład: Kapała Marek - Makowski Kamil, Szczygieł Piotr kpt., Gogół Paweł, Kruk Dominik, Sorbian Daniel (od 75 Sobura Zbigniew), Zawolik Damian, Stępniak Krzysztof, Ebertowski Michał, Lipski Marcin (od 83 min. Markowski Adrian), Szynkowski Grzegorz
Rezerwowi: Pawlewski Michał i Płotka Rafał
Nieobecni: Szczepanik Kamil (pauza po czerwonej kartce), Kowalaski Damian (pauza po 4 ż.k.), Siarnecki Szymon (kontuzja), Kaszubski Bartłomiej (wyjazd)
W mocno rezerwowym składzie przystępowaliśmy do tego meczu, ale i chyba goście też nie przyjechali w najmocniejszym składzie o czym świadczył fakt, że mieli tylko jednego rezerwowego. Od samego początku uwidoczniła się nasza przewaga, ale dopiero w 20 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Po akcji lewą stroną, kiedy to najpierw Damian Zawolik uruchowmił prostopadłym podaniem Grzegorza Szynkowskiego, który po podciągnięciu piłki prawie do linii końcowej zagrał ją w pole bramkowe i machnięciu się obrońcy Marcinowi Lipskiemu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w bramce gości. W końcówce pierwszej połowy dwie dogodne sytuacje zmarnował Grzegorz Szynkowski, który nie miał dzisiaj swojego dnia. Na początku drugiej połowy goście mogli wyrównać, ale skórę uratował nam Kamil Makowski, który w ostatnim momencie w polu bramkowym zablokował dostęp do naszej bramki. Jak sie później okazało była to pierwsza i zarazem ostatnia okazja gości na strzelenie nam bramki. W 52 minucie po akcji prawą stroną Grzegorza Szynkowskiego zamykający akcje Michał Ebertowski podwyższa nasze prowadzenie. Pięć minut później ten sam zawodnik po prostopadłym podaniu Krzysztofa Stępniak ogrywa bramkarza i tym samym podwyższa nasze prowadzenie na 3:0. Od tego momentu zarysowała się jeszcze bardziej nasza przewaga, czego dowodem były bramki zdobyte w 75 i 83 minucie przez Marcina Lipskiego. W drugiej minucie doliczonego czasu gry po podaniu Michała Ebertowskiego Grzegorz Szynkowski dopiął swego strzelając bramkę. Prawdziwy seniorski debiut pozytywnie zaliczył kierowany przez starszych kolegów niespełna siedemnastoletni Michał Ebertowski zdobywca w dzisiejszym meczu dwóch bramek. Na koniec trzeba także podkreślić pozameczowy fakt. Tak czysto pozostawionej szatni przez gości jeszcze na naszym obiekcie nie widzieliśmy. Brawo Krosino. Jest z kogo brać przykład.