W pierwszej połowie grając z silnym wiatrem mieliśmy zdecydowaną przewagę. Stworzyliśmy wiele sytuacji bramkowych, ale wykorzystaliśmy tylko jedną, kiedy to po rzucie rożnym w wykonaniu Fabiana Szewczyka i błędzie bramkarza Piotr Adamczyk wepchnął piłkę do bramki przeciwnika. Goście w pierwszej połowie stworzyli tylko jedną groźną sytuację, kiedy to dobrze interweniował Maciej Prończuk. Druga połowa to z kolei przewaga gości. Mimo tego dzielnie trzymaliśmy się aż do 68 minuty kiedy to goście wyrównali. Remis jest sprawiedliwym wynikiem.