SPARING Z GWARDIĄ
Po przerwie grali: Szynkowski Grzegorz, Kępka Kamil i Tulin Patryk
Z przyczyn technicznych dopiero dzisiaj przekazujemy informację z tego spotkania.
Założeniem taktycznym było podjęcie walki z czołowym zespołem trzeciej ligi. Lepiej wyszkoleni technicznie i taktycznie gospodarze od samego początku narzucili swój styl gry. My chcąc temu sprostać musieliśmy bardzo dużo biegać, co przy prawie 30 stopniach wiązało się ze znacznym ubytkiem sił. Jedynym pytaniem było kiedy padniemy. Trzy zdobyte do przerwy bramki padły po naszych błędach polegających na stracie piłek przy ich wyprowadzaniu. W tym czasie znakomitej sytuacji nie wykorzystał jeden z testowanych zawodników. Po przerwie ponaglani przez trenera zawodnicy Gwardii ani na moment nie zwolnili tempa. Mimo to 55 minucie udało się nam zdobyć za sprawą Grzegorza Szynkowskiego jak się później okazało honorową bramkę. Później jeszcze przez piętnaście minut stawialiśmy opór gospodarzom utrzymując wynik 3;1, ale po stracie w 70 minucie czwartej bramki całkowicie stanęliśmy, co skrzętnie wykorzystali gospodarze strzelając nam następne bramki.