PANEL

www.remart-wiekowo.pl

Niespodzianka była blisko..

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

22.10.2016 r.  Mechanik Bobolice - Wiekowianka Wiekowo  3:2 (3:1) br. Tulin Patryk i Szczygieł Piotr

Skład: Kapała Marek- Kubicki Szymon, Szczygieł Piotr kpt., Kępka Kamil, Denkiewicz Rafał, Tatarowicz Krzysztof, Śniadecki Wojciech, Hliwa Kacper, Balcerek Karol. Parus Marcin, Tulin Patryk

Rezerwowi:  Szmajdziak Łukasz i Popławski Robert

Nieobecni: Zacholski Wojciech (studia), Kowalski Damian (sprawy osobiste), Szczepaniak Mateusz (kontuzja), Malec Jakub i Zbylut Kamil (nie stawili się na zbiórkę), Cisek Jacek, Hawryluk Tomasz i Zoruk Michał (mają grać jutro w juniorach), Siwicki Kamil (praca), Radzimowski Paweł (wyjazd zagranicę)

Zółte kartki: brak

Przed wyjazdem do Bobolic doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z siły ognia miejscowej drużyny, ale też wiedzieliśmy, że popełnia ona sporo błędów w obronie. Mimo niezłej gry obronnej naszym ciągłym problemem są zmiany w liniach obronnych. Nie inaczej było i dzisiaj. Brak Wojciecha Zacholskiego i Mateusza Szczepaniaka był istotnym osłabieniem linii obronnych, ale cóż musieliśmy sobie i z tym poradzić. Początek meczu był dla nas zgoła fantastyczny, bo już w 107 sekundzie objęliśmy prowadzenie. Dwójkową akcję na prawej stronie boiska w wykonaniu Marcina Parusa i Patryka Tulina celnym strzałem zakończył ten drugi. Po jego niezbyt mocnym, ale precyzyjnym uderzeniu piłka wpadł w okolicach okienka dalszego słupka do bramki gospodarzy. Po objęciu prowadzenia nie przeszliśmy do kurczowej obrony, ale staraliśmy się ponownie zagrozić bramce gospodarzy. Jeden ze strzałów w wykonaniu strzelca bramki minimalnie minął dalszy słupek. Po wolnym Marcina Parusa bramkarz z największym trudem na raty skierował piłkę na rzut rożny. Następne prawie 30 minut to spokojna i bardzo dobra gra naszej drużyny i mimo, że gospodarze mocno się starali wynik nie ulegał zmianie. Trzykrotnie dobrymi interwencjami w bramce popisał się Marek Kapała. W 28 minucie popełniliśmy jednak niewytłumaczalnym błąd, kiedy to pozwoliliśmy zawodnikowi gospodarzy na rajd z piłką z własnej połowy, aż pod nasze pole karne i prostopadłe podanie do napastnika, co w konsekwencji zakończyło się utratą bramki. Po utracie bramki zaczęliśmy popełniać coraz więcej błędów co skrzętnie wykorzystali gospodarze strzelając nam w 38 i 45 minucie kolejne bramki. Przy utraconych golach swój udział mieli nasi boczni obrońcy Rafał Denkiewicz i Szymon Kubicki.

Na drugą połowę wychodziliśmy pełni obaw, że rozpędzeni gospodarze jeszcze coś strzelą. Ale dzięki dobrej grze w obronie nie dopuszczaliśmy ich do klarownych sytuacji strzeleckich, a sami staraliśmy się przy nadarzającej się okazji kontratakować. Gospodarze widząc pobłażliwość sędziego zaczątki takich akcji przerywali dziesiątkami fauli. Sam Marcin Parus był przynajmniej dziesięć razy faulowany i to po kilkakrotnie przez tego samego zawodnika. Zakończyło się to tylko jedną żółtą kartką dla gospodarzy. Z upływem czasu gospodarze nic nie mogący wskórać pod naszą bramką coraz więcej czasu poświęcali obronie wyniku. W 80 municie po faulu na Rafale Denkiewiczu rzut wolny wykonywał Marcin Parus. Piłkę po jego strzale bramkarz wypluł przed siebie, ale idący za nią Piotr Szczygieł końcem buta skierował ją do bramki gospodarzy. Nie mając nic do stracenia przeszliśmy do gry trójką obrońców. Do ataku przesunięty został właśnie Piotr Szczygieł. W 83 minucie kolejny rzut wolny Marcina Parusa ocierając się o poprzeczkę w okolicach okienka wychodzi na aut. Mimo doliczonych czterech minut nie udało się nam doprowadzić do remisu. Po końcowym gwizdku gospodarze głęboko odetchnęli, a u nas pozostał niedosyt, bo jeden punkt był w naszym zasięgu. O naszej porażce zadecydował kwadrans słabszej gry po koniec pierwszej połowy i brak wartościowych zmienników w końcówce meczu, kiedy to słabnący nasi zawodnicy mimo, że bardzo sie starali nie byli już w stanie poważnie zagrozić bramce gospodarzy. Trzeba podziękować chłopakom za heroiczną walkę przez cały mecz, za oddane serce i olbrzymią ambicję. Z tej mąki może być bardzo dobry chleb, potrzeba nam tylko czasu i cierpliwość i przede wszystkim pracy, pracy i jeszcz raz pracy. Za tydzień mecz u siebie z Lechem Czaplinek. Przy takiej grze jak dzisiaj trzy punkty są w naszym zasięgu.

 

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

MECZE


 

SENIORZY KL. O. GR.3

 logooo.jpg

 - : -

 

 

 

 

 
 
WIEKOWIANKA WIEKOWO Głaz Tychowo

Mecz mistrzowski

28.04.2024 r. godz. 14

Stadion gminny  w Wiekowicah 

 
Koszalin: D1 Młodzik Gr. 9
 

  

- : -

 

 

 

 logooo.jpg
Zryw Kretomino Wiekowianka Wiekowo/Szkoła Dobiesław 

 

 Mecz mistrzowski 27.04.2024 r, godz. 14

Boisko miejskie w Kretominie

 

 
 

  

 

 

 

 

TABELE

SENIORZY  
LP ZESPÓŁ
M PKT + / -
  1. GKS Manowo
22 60 84:21
 2.    Zefir Wyszewo 22  54 72:24
3.  SOKÓŁ KARLINO 22 
 44
 49:28
4. 
 AP Fenestra Kotwica  Kołobrzeg  22
 43
 64 :24
  5.
Gryf Polanów  22
41 61:35
6.   Sława Sławno  22
 40  49:25
7.     Astra Ustronie Morskie 22 
 36
58:37
8.   VIMOBILIA BĘDZINO 22  29  37:43
9.
 Wybrzeże Biesiekierz   22
25
 36:49
10.  Wiekowianka Wiekowo 22  24  49:58
11.   Radew Białogórzyno  22  24  40:66
12  Pomorzanin Sławoborze  22  20  40:70
13.  Victoria Sianów  22  18  29:43
14.  ISKRA  BIAŁOGARD  22  16  30:73
15.  GŁAZ TYCHOWO  22  12  18:60
16.  Arkadia Malechowo  22  12 26:86

 

 Koszalin: D1 Młodzik Gr. 9
LP ZESPÓŁ M PKT + / -
1.  Sława Sławno
13 39 139:9
2.     Bałtyk Koszalin   14  39  89:18
3.  Zryw Kretomino  14  28  43:19
4.      Wieża Postomino   14 24  37:56
5.   Gwardia Koszalin  13  24  91:27
6.    MKS Rozwój Koszalin   13 22 68:42
7.   Żaki Sławno  14  21 63:48
8.  UKS Orlik Darłowo  13  18 42:67
9.    Strong Zielenica  14 9 28:107
10.
Victoria SP 2 Sianów  14  6 33:99
11 Victoria Sianów  13  6 22:102
12. Wiekowianka Wiekowo/Szkoła Dobiesław 13 6 15:76