09.04.2022 r. Zawisza Grzmiąca - Wiekowianka Wiekowo 0:3 (0:2) br. Zawolik Damian, Sorbian Daniel i Kowalski Kamil po 1

Skład: Maciejewski Kacper - Kruk Dominik, Szczygieł Piotr kpt., Madera Kajetan, Gołofit Gabriel, Kołodziejczyk Cezary (od 75 min. Wieczorek Adrian), Ponurko Mateusz, Sorbian Daniel, Zawolik Damian, Stępniak Krzysztof (od 88 min. Lachowski Jakub), Kowalski Kamil

Rezerwowi: brak

Nieobecni: Lipski Marcin, Szynkowski Grzegorz, Markowski Adrian i Kwiecień Szymon (kontuzje), Madejek Maksymilian i Sobolewski Aleksander (przerwali treningi), Wąsowicz Kacper (praca)

Żółte lartki: Gołofit Gabriel

Pomni kłopotów jakie mieliśmy z tym zespołem jesienią spotkanie rozpoczęliśmy mocno skoncentowani, by nie dać gospodarzom pretekstu do napędzania się i uwierzenia, że można będzie odnieść jakiś sukces. Z upływem czasu nasza przewaga zaczęła wzrastać, a gospodarze nie byli w stanie nam mocniej zagrozić. W 30 minucie po rogu bitym przez Krzysztofa Stępniaka Damian Zawolik główką zdobył dla nas pierwszą bramkę.  Jeszcze gospodarze nie otrząsnęli się po pierwszym ciosie, kiedy otrzymali w 36 minucie drugi. Po zagraniu ręką w polu karnym sędzia mimo protestów gospodarzy przyznał nam rzut karny, którego skutecznym egzekutorem okazał się Daniel Sorbian. Gol do szatni chyba tak mocno wstrząsnął gospodarzami, że mimo przerwy nie zdążyli oni dojść do siebie, bo w 50 minucie stracili kolejną bramkę. Po dośrodkowaniu Damiana Zawolika Kamil Kowalski główką podwyższył nasze prowadzenie, posyłając piłkę w kierunku skąd przyszła łapiąc przy tym bramkarza gospodarzy na wykroku.  Mająć pewne prowadzenie nie forsowaliśmy już tempa gry, a staraliśmy się kontrolować przebieg meczu, co nam mimo drobnych błędów w pełni się udało. Mimo znacznych ubytków kadrowych był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Trochę więcej spodziewaliśmy się po gospodarzach, ale jak mówi stare piłkarskie powiedzenie "gra się jak przeciwnik pozwala". Wygląda na to, że nie pozwoliliśmy gospodarzom na nic więcej i niech tak zostanie.