Dublet Damiana dał nam baraże
01.06.2022 r. Radew Białogórzyno - Wiekowianka Wiekowo 0:2 (0:2) br. Zawolik Damian x2
Skład: Maciejewski Kacper - Kruk Dominik, Wieczorek Adrian, Szczygieł Piotr kpt., Kołodziejczyk Cezary (od 46 min. Madera Kajetan), Ponurko Mateusz, Zawolik Damian, Sorbian Daniel, Lipski Marcin, Stępniak Krzysztof (od 79 min. Gołofit Gabriel), Kowalski Kamil (od 67 min. Szynkowski Grzegorz)
Rezerwowi: brak
Nieobecni: Kwiecień Szymon i Lachowski Jakub (nie stawili się na zbiórkę), Madejek Maksymilian i Sobolewski Aleksander (przerwali treningi), Markowski Adrian i Wąsowicz Kacper (poza kadrą meczową)
Żółte kartki: Madera Kajetan
Oba zespoły miały w tym meczu o co grać, my wygrywając zapewnialiśmy sobie niezależnie od innych wyników drugie miejsce i prawo gry w barażach o IV ligę, gospodarze nie są jeszcze pewni utrzymania. Stąd też mecz oba zespoły rozpoczęły bardzo ostrożnie, by nie stracić jakiejś przypadkowej bramki. Ale z upływem czasu zaczęła się uwidaczniać nasza przewaga. W 14 minucie Adrian Wieczorek dalekim przerzutem uruchomił Mateusza Ponurkę, który dograł piłkę do Damiana Zawolika, a Damian w swoim stylu ograł obrońcę i mocnym strzałem zaskoczył bramkarza gospodarzy. Piętnaście minut później do piłki bitej z rogu przez Krzysztofa Stępniaka ponownie doszedł Damian Zawolik i mocnym strzałem pod ladę podwyższył nasze prowadzenie. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat i kilka minut później za sprawą naszego kapitana, który wdał się w niepotrzebny pojedynek na linii pola karnego i stracił piłkę. Tylko dzieki temu, że napastnik gospopdarzy nie za bardzo wiedział jak zrobić użytek z tego prezentu, bo nie trafił praktycznie do pustej bramki nie było kontaktowej bramki. Druga połowa to lekka przewaga optyczna gospodarzy, ale to my cały czas kontrowaliśmy grę i nie popełniliśmy już żadnego błędu. Gospodarze mimo ambitnej gry do ostatniego gwizdka sędziego nie byli w stanie nic zrobić. Tak więc na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek nikt już nas nie wyprzedzi, nad trzecią Sławą Sławno mamy bowiem aż 12 punktów przewagi. W sobotę u siebie zmierzymy się z Wrzosem, z którym mamy do wyrównania rachunki z jesieni.