Rezerwowi: Sobura Zbigniew, Siwicki Kamil

Nieobecni: Pooch Dominik (pauza za 4 ż.k.), Gliński Grzegorz (praca), Tulin Patryk (choroba), Szczepaniak Mateusz (szkoła)

Obie drużyny w dzisiejszym meczu nastawiły się przede wszystkim na maksymalne zabezpieczenie własnej bramki i to im się im w pełni udało. Tak naprawdę to nie ma o czym specjalnie pisać. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo.  Pierwszy kwadrans to spora przewaga naszej drużyny i kilka rzut rożnych bez specjalnego zagrożenia bramki przeciwnika. Potem gra się wyrównała i tak już było do końca meczu. Godnymi odnotowania były dwa zdarzenia. W 53 minucie mocny strzał Marcina Parusa po rykoszecie przeszedł nad poprzeczką bramki gości. Z kolei w 60 minucie goście po kontrze mieli okazję bramkową, ale strzał na nasze szczęście był niecelny. W naszym zespole widoczny był brak Dominika Poocha, który ma spory wpływ na konstruowanie akcji ofensywny. Dzisiaj brakowało nam i dokładności i cierpliwości. Za szybko chcieliśmy się przedostać pod bramkę gości, co często kończyło się niecelnymi podaniami. Nie potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. W naszej sytuacji cieszy każdy zdobyty punkt. Był to nasz trzeci mecz w rundzie wiosennej bez straty bramki. To co było naszym koszmarem w rundzie jesiennej, czyli seryjne tracenie bramek zostało wyeliminowane z naszej gry. Za tydzień jedziemy do lidera Kluczevii.