Po przerwie grali: Tulin  Patryk, Kubicki Szymon i zaw. test.

Z uwagi na chorobę i sprawy osobiste w składzie zabrakło nam dzisiaj kilku podstawowych zawodników (Stępniak Krzysztof, Pooch Dominik i Gogół Paweł).

Podobnie jak podczas meczu  niedzielnego tak i dzisiaj płyta euroboiska była w wielu miejsca pokryta zlodowaciałym śniegiem i bardziej przypominała lodowisko niż boisko do piłki nożnej. Zawodnikom obu drużyn często bez piłki trudno było się utrzymać na boisku, a co dopiero gdy ją mieli przy nodze. Na początku spotkania gospodarze po akcji prawą stroną i dośrodkowaniu objęli prowadzenie. Potem do samej końcówki meczu mimo optycznej przewagi dzięki dobrej grze w obronie nie udało się im stworzyć klarownych sytuacji bramkowych. W 85 min. po rzucie rożnym bardzo dobrze grający dzisiaj Marek Kapała popełnił błąd, który kosztował nas utratę drugiej bramki. Chwilę później jeden z testowanych zawodników podał piłkę wprost pod nogi zawodnika i zrobiło się 3:0. Mimo bardzo trudnych warunków był to pożyteczny sprawdzian dla naszych młodych zawodników i co najważniejsze obeszło się bez kontuzji i urazów.

W sobotę o godzinie 14 na euroboisku w Darłowie zagramy z Jantarem Ustka