W piątkowe popołudnie na stadionie w Wiekowicach  nieco wcześniej niż pozostali zespół młodzików w mocno osłabionym składzie podjął swoich rówieśników z Darłowa.

Miło nam poinformować, że 4 października podpisaliśmy umowę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, który jest operatorem  przedsięwzięcia "Poznaj Polskę na sportowo". W ramach tej umowy będziemy organizować wyjazdy na wydarzenia piłkarskie znajdujące się na liście PZPN. Umowa obowiązuje do 31 grudnia 2022 r.

Po bardzo wyrównanym, zaciętym i obfitującym w wiele bramek meczu  nasi młodzicy przegrali dzisiaj ze swoimi rówieśnikami z Sianowa.

W kolejnym swoim występie w niedzielę zespół młodzików podejmował w Wiekowicach lidera naszej 8 grupy  Sławę Sławno, lidera który musiał włożyć dużo wysiłku by odnieść końcowy sukces.

W sobotnie popołudnie na stadionie w Wiekowicach gościliśmy zespół Głazu, który w ostatnim czasie kilka razy sprawił nam psikusa. Tym razem jednak tak nie było.

Na sztucznej nawierzchni i przy sztucznym świetle na stadionie Bałtyku w Koszalinie we wtorek rozegrany został przełożony z drugiej kolejki mecz naszych młodzików z Gwardią II koszalin. 

Brak połowy zawodników z pierwszego składu już przed meczem skazywał nas na porażkę. Jeżeli do tego dodamy, że przeciwnicy grali rocznikiem 2010 to tym bardziej nasza sytuacja była trudna.

Bramki zdobyte w drugiej połowie zadecydowały o naszym zwycięstwie nad Iskrą, która w dzisiejszym spotkaniu mocno się postawiła, szczególnie w pierwszej połowie.

Mimo wysokiego prowadzenia na początku drugiej połowy zespołowi naszemu nie udało się go utrzymać do końca meczu. Złożyło się na to kilka czynników, i o tym  trener będzie miał zapewne do porozmawiania  z zawodnikami, by w przyszłości takich błędów uniknąć.

W pierwszym historycznym spotkaniu na tym szczeblu goście z Siecimina nie mieli  nic do powiedzenia, a wynik i tak jest dla nich zbyt łagodny. Przy wysokim prowadzeniu zawodnicy nasi pod bramką gości rozgrywali zbyt koronkowe akcje zamiast decydować się na strzały, a gości którzy przez cały mecz nie mieli okazji jednak strzelili nam bramkę.